Uwagi do projektu ustawy o rodzinnym kapitale opiekuńczym
26.09.2021
Odwoływanie się w rządowym projekcie ustawy o rodzinnym kapitale opiekuńczym (druk sejmowy 1509) będącym elementem programu Polski Ład do pojęcia „kapitału” jest przejawem megalomanii. Cel ustawy jest znacznie węższy niż deklarowane pokrycie części wydatków związanych z opieką nad dzieckiem i sprowadza się do premii za wielodzietność. Jednak poprawa dzietności nie jest uzależniona tylko od transferów socjalnych.
Nowe świadczenie dla wąskiej grupy rodzin, bez kryterium dochodowego, narusza szereg zasad konstytucyjnych, zwłaszcza zasadę sprawiedliwości społecznej, zasadę solidarności i zasadę pomocniczości państwa. Szczególne wątpliwości w kontekście nowego świadczenia budzi brak wsparcia dla rodzin opiekujących się dziećmi z niepełnosprawnościami. Rodziny te, obarczone zwiększonym ciężarem opieki, rzadko decydują się na więcej dzieci, przez co nie korzystają ze świadczeń dla rodzin wielodzietnych. Rażący jest brak waloryzacji świadczeń dla tej grupy rodzin, mimo parokrotnie wyższego niż w innych rodzinach wskaźnika ubóstwa, a także wykluczenie możliwości łączenia świadczeń z aktywnością zawodową. Projekt kreuje niespójne i nierówne uprawnienia, zaburzając równowagę w stosunkach społecznych. Brak spójności z katalogiem innych świadczeń prowadzi do postępującego demontażu systemu świadczeń rodzinnych.
Uchwalanie ze względów wizerunkowych nowej ustawy, regulującej wycinkowo kolejne świadczenie rodzinne jest błędem legislacyjnym, narusza Zasady techniki prawodawczej i jest przykładem psucia prawa. Mnożenie nowych definicji, mimo istnienia ustawowych definicji dziecka czy rodziny stanowi utrudnienie dla obywateli, podważając ich zaufanie do państwa. Szereg wątpliwości budzi też tryb postępowania o przyznanie nowego świadczenia, nie uwzględniający skali wykluczenia cyfrowego oraz zasobów ZUS.
Dokument do pobrania: Uwagi do projektu ustawy o rodzinnym kapitale opiekuńczym